Jordan Rudess

[Prog_Scibi]

Jordan poza albumami pod szyldem Dream Theater nagrał też wiele albumów pod szyldem... Jordana Rudessa (nikt by się nie spodziewał pewnie ).
Mi szczególnie do gustu przypadły płyty:
Feeding The Wheel, Rhytm of TIme i the Road Home. Ma również ciekawą plytę Notes of Dream gdzie przedstawia nową, pianistyczną formę
ballad DT
The Road Home to album z coverami, mi bardzo spodobała się jego wersja Tarkus(20 minutowego utworu ELP)

[JERZY]

The Road Home to album z coverami, mi bardzo spodobała się jego wersja Tarkus(20 minutowego utworu ELP)

Mam tą płytkę i często do niej wracam. Tarkus wykonane wyśmienicie.

[Mortas]

Lubię Feeding the Wheel,Rhythm of Time i częściowo Explorations.Reszta straszne nudy.

[Prog_Scibi]

Mortas, szczerze mówiąc jestem zaskoczony że cokolwiek lubisz.
Chociaż wiesz internet nie zapomina a na Metropolis pisało się że Rudess to najlepszy klawiszowiec DT, co nie?

[Dillu]

Wczoraj puściłem sobie trochę jego fortepianowych nagrań, te Notes on a dream i 4NYC. Dla mnie to jest jednak pozbawione smaku ornamenciarstwo czy jak by to nazwać, przerost formy nad treścią. A słucham trochę muzyki fortepianowej i mam porównanie.

[Mortas]

Mortas, szczerze mówiąc jestem zaskoczony że cokolwiek lubisz.

Już na Metro pisałem podobnie,tam są po prostu dobre kompozycje.

Chociaż wiesz internet nie zapomina a na Metropolis pisało się że Rudess to najlepszy klawiszowiec DT, co nie?

Odpowiem jak jeden kolo z Krakowa,który banował wszystkich na potęgę.Jak dla kogo

Wczoraj puściłem sobie trochę jego fortepianowych nagrań, te Notes on a dream i 4NYC. Dla mnie to jest jednak pozbawione smaku ornamenciarstwo czy jak by to nazwać, przerost formy nad treścią.

Ja bym powiedział,że brakuje tym nagraniom duszy,strasznie to bezpłciowe.

[Dillu]

Ja bym powiedział,że brakuje tym nagraniom duszy,strasznie to bezpłciowe.

Też prawda.

[norb_95]

Miło znów zobaczyć Rudessa i Portnoya razem na scenie i to w wykonaniu Instrumedley

[Lupus007]

Mistrz nową płytę solową zapowiedział - album zatytułowany będzie "Wired For Madness" i ukaże się 19 kwietnia. Szkoda tylko, że okładka to po prostu tragedia, ale toniestety przypadłość solowych płyt większości zasłużonych artystów.

Jest też pierwszy fragment płyty: https://youtu.be/yR_8pzZCK68

[Dillu]

Ale smęty...

[Mortas]

Straszne nudziarstwo,lepiej posłuchać sobie Dewa Budjana

https://www.youtube.com/watch?v=B86EqIp13wA

[olkab]

Słuchałam tego wczoraj. Bez szału zupełnie

[Mortas]

Słuchałam tego wczoraj. Bez szału zupełnie

O Wired For Madness mówisz ?

[olkab]

Mortas, tak

[Mortas]

Mortas, tak

Z łysolkiem obadaj płytę Mahandini,myślę że to lepsza rzecz.
Powyżej wrzuciłem kiedyś linka do klipu.

A tu cały album:
https://dewabudjana-moonjunerecords.ban ... handini-hd

[Lupus007]

Nowej Rudessa w całości jeszcze nie słuchałem, choć pierwsze zajawki nie nastrajają optymistycznie. Przesłucham zapewne ze dwa razy i machnę reckę do kwietniowego Wilka Kulturalnego (czyli trzeciego numeru magazynowego spin-offa mojego bloga, premiera pod koniec miesiąca) w którym będzie między innymi obszerny tekst o Jordanie z recenzjami wszystkich jego albumów (poza licznymi występami gościnnymi i LTE)

[Lupus007]

Jako się rzekło: https://lupusunleashed.blogspot.com/201 ... -2019.html czyli kwietniowe magazynowe rozszerzenie bloga, a zarazem trzeci numer Wilka Kulturalnego z tematem numeru - czarodziejem z klawiaturą Jordanem Rudessem

[JERZY]

Przeczytałem Wilka z uwagą, szczególnie artykuł o Rudessie. Gratuluję i dziękuję za tą wiedzę.

[Lupus007]

Przeczytałem Wilka z uwagą, szczególnie artykuł o Rudessie. Gratuluję i dziękuję za tą wiedzę.

Cieszę się, że się podobało Kolejny już się tworzy, ale nie zdradzę o kim będzie - tym razem jednakże o nikim związanym z DT.

[JERZY]

https://www.terazmuzyka.pl/aktualnosci/ ... wideo.html
Po prostu, daje radę.